A jednak udało nam się zrobić kilka zdjęć swetra w plenerze:
A od następnego wpisu zakrólują znowu czapki…
pozdrawiam
P.S Czy u Was dzisiaj też był cudnie ciepły dzień? W Krakowie było tak ciepło, że nawet ja-zmarzluch na potęgę z przyjemnością paradowałam w samym swetrze, co prawda w południe, ale zawsze.
Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych:
cudowny! 🙂