Jeśli zostają Wam niewykorzystane, pojedyncze motki włóczek po zrobieniu większych dziergadeł, to pokażę Wam, co możecie z nimi zrobić.
Ja akurat miałam trzy różne porzucone motki włóczki Fabel Drops, ale teraz to nawet pokusiłabym się o mieszanie większej ilości kolorów i nie koniecznie tego samego gatunku. Myślę, że i łączenie różnych grubości fajnie by wyglądało. Ot, taka forma, która jest kompletnym misz-maszem wszystkiego.
Komin robiłam najprostszym ściegiem francuskim, a kolory łączyłam po zrobieniu rzędów skróconych w danym segmencie tak, aby linia połączenia była ukośna (widać to na zdjęciu nr 3). W kolejnym łączeniu ukos robiła w przeciwną stronę.
Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych: