różany sweterek na szydełku i drutach

Nie wiem jak Wy, ale ja mam już serdecznie dość zimy. Nigdy za nią nie przepadałam,  a już szczególnie w mieście. Dlatego dość tych zimowych dziergadeł, pora na coś wiosennego:

Oto różany sweterek dla Pani Kasi.  Znaczna część przodu i tyłu robiona na drutach, a rękawy i góra na szydełku.

     

Sweterek nie jest mojego pomysłu – pochodzi z gazetki Sandra. Zrobiłam go z włóczki Ianthe Louisy Harding – połączenie wełny merino i bawełny. Włóczka super i w dotyku i wyglądzie, a pewnie też w noszeniu.

A w trakcie dziergania mam pierwszą moją sukienkę (prostą, bez udziwnień) – aż sama jestem ciekawa co mi z tego wyjdzie i czy na pewno sukienka.

 

1 komentarz do “różany sweterek na szydełku i drutach

  1. popieram i cieszę się, bo przed nami W I O S N A ! bluzeczka wygląda ślicznie. Ja jestem na etapie szydełkowych jaj wielkanocnych.M
    iłego dziergania

Skomentuj sabina Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.