Wiem, wiem – ile można, ale jakoś tak wyszła…. czapka nr3.
Archiwum miesiąca: listopad 2013
Czapka numer dwa
Witajcie nocno – niedzielnie. Dzisiaj u mnie była pogoda mocno sprzyjająca dzierganiu – ponuro i posępnie, nic tylko wślizgnąć się pod kocyk i wziąć do łapek ulubione druciki.
Pierwsza czapka
Jak widać po rozmiarze, raczej nie dla Basi – choć bardzo Jej przypadła do gustu.
cardigan w plenerze
A jednak udało nam się zrobić kilka zdjęć swetra w plenerze:
I jak się Wam podoba?
I jak się Wam podoba nowe wdzianko bloga? Jeszcze nie wszystko jest dopracowane, pewnie jeszcze będziemy tu przestawiać, zmieniać, ale ogólny wygląd chyba zostanie.
Miałam pokazać cardigan w całości i oto jest. Czy w pełnej krasie, mam wątpliwości. Kto próbował robić zdjęcia na ludziu, ten już wie, że praca modelki nie jest wcale taka trywialna 🙂
zmiany, cardigan i komu opis czapki?
Mały misz masz zrobił mi się w temacie, co nie? Ale po kolei:
zmiany – bo szykują się na blogu – takie zmiany na lepsze mam nadzieję. Moimi słowami: będzie bardziej czytelnie, ładniej. Słowami mojego męża: mamy zamiar zmienić layout. Pewnie nie jutro, ale wkrótce.
cardigan – bo chcę Wam pokazać skończony w bólach mój najnowszy cardigan. W ostatnim wpisie napomknęłam, że mam nadzieję, że kończę jego ostateczną wersję – myliłam się, oj jak się myliłam. Już myślałam, że go rzucę w kąt z niedokończoną plisą przy dekolcie. No, ale jakoś się zawzięłam i oto jest:
Getry, ocieplacze cd…
Jak zapowiadałam dzisiaj kilka fotek getrów starszych dziewczynek.
Są wykonane z tej samej włóczki co getry Basi, ale mają inne wzory. Wydaje mi się, że pomimo to i tak będę znajdowała je zupełnie nie od pary nie w tej szafie, w której powinny być. Jednak dla Czytaj dalej “Getry, ocieplacze cd…” »